UŚMIECH LOSU

z cyklu: „WITAMY W EKSKLUZYWNYM KLUBIE” W moim fachu cierpliwość nie zawadzi, a i oko żniwiarza: kanibala-grzybiarza, co tropem kań przemierza okoliczne lasy i… rodzime pampasy. Trza mieć baczenie na wszystko, co rusza się i nie rusza. Wyobraźcie...

BOMBA Z OPÓŹNIONYM ZAPŁONEM

z cyklu: „WITAMY W EKSKLUZYWNYM KLUBIE” Znany i gdzieniegdzie kochany (choćby przez moskiewską część mojej rodzinki) proNATOwski i proukraiński ekspert od wojenki za na naszą wschodnią granicą, na którego czekam cierpliwie z obrzynem pod prysznicem w...

NIE TRZEBA MI ZŁOTEJ RYBKI – WYSTARCZY WIATR W OCZY

z cyklu: „WITAMY W EKSKLUZYWNYM KLUBIE” Z natury jestem domatorem. Gdyby nie wiatr historii, za nic nie ruszyłbym się z domu – moja chata z kraja, daleko od morza. Ale jest na to rada – wystarczy na to zamknąć oczy. Spójrzcie jakie to proste:...

W PIĘTKĘ GONIĘ

z cyklu: „WITAMY W EKSKLUZYWNYM KLUBIE” Dziewczyny chyba poszły na plażę albo na basen, aby zaliczyć kolejną sesję zdjęciową. Mam wreszcie trochę luzu na chwilę zadumy pod prysznicem:...

WŁÓCZYKIJÓW TYLE CO SCENARIUSZY

z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Od rana mi Ruscy spać nie dają, jak te pająki co snują scenariusze. Jeśli mówię o Ruskich, to po obu stronach barykady, funkcjonariuszy obcych krajów z tego wrogiego mi grona nie wykluczając – doceniam delikatnie...

NA PRZYGODNY SEKS NIE PÓJDĘ

z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Doszły mnie słuchy, że mój ukochany Facebook wkrótce nie będzie dawał za frajer. Problem w tym, że ja za miłość – ze wzajemnością – z zasady nie płacę. Dlatego za dobrą monetę przyjąłem blokadę na moje posty w...

HEGEMONIA NATO PRAKTYCZNĄ REALIZACJĄ TZW. NOWOCZESNEGO MARKSIZMU

Nawiązując do poprzedniego tekstu („Marks, nasz współczesny”), warto zauważyć, że zgodnie z Marksem, żadne skracanie czasu pracy nie jest tożsame ze zmianą kapitalistycznych stosunków produkcji. Nawet przy trzygodzinnym dniu pracy, bez zmiany stosunków produkcji, czas...

BO JAK TYŁECZKIEM ZAKRĘCĘ

z cyklu: „WITAJCIE W EKSKLUZYWNYM KLUBIE” Okazało, że ciało „trzynastki” (ani żadne inne) nie jest aż tak rozciągliwe… Nie mogę się przecież rozstać z obrzynem i z ręką na spuście. Rajstopami go nie przykryję, ani pasem cnoty. Nic...

MARKS, NASZ WSPÓŁCZESNY

Zaczęło się niewinnie. Podczas audycji z udziałem Oliviera Besancenota zaproszony do studia ekonomista, Jean-Marc Daniel, stwierdził, że np. przedsiębiorstwo Total praktycznie nie zarabia we Francji. Zasadniczo całość zysków ze wzrostu produktywności firmy pochodzi z...

W CIELE KOBIETY, ALE BYNAJMNIEJ NIE KAŻDYM

z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Wreszcie darowały mi polskie feministki, że w metrze siedzę okrakiem, ale przecież nie na wizji, o jodze sexy już nie wspominając: Co mi jakiś tam банковский кризис, забастовки, суд в Гааге: Gdybym siadł jakoś inaczej,...

POSTAW NA „TRZYNASTKĘ”!

z wszystkich cyklów naraz Po przejrzeniu wszystkich ofert na fejsie wybrałem sobie NOWE CIAŁO – IDEALNE DLA NAJEŹDŹCY (rodakom zostawiam JAZDĘ CIĘŻKĄ, Z HUSARIĄ WŁĄCZNIE). Od zaraz do wzięcia była „TRZYNASTKA” (ciało Olivii...

KŁANIAM SIĘ TYM OD ZAJEBANIA

z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Nigdy nie myślałem, że znajdę się niczym jakiś żaczek w ciele kobity. Teraz pęka mi głowa. Chciałbym – wierzcie mi chłopy – ale nie mogę… Niedowiarki, jelenie – stać mnie na poświęcenie. Rogacze,...

POD GOŁYM NIEBEM LUB LIŚCIEM ŁOPIANU

z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Cenzorzy na Facebooku co i raz wykonują jakieś dziwne ruchy, nie specjalnie się tym afiszując – TAKA PRACA NIE CZYNI IM UJMY w oczach lewicy ze wszech miar nowoczesnej. Są bowiem częścią tzw. klasy pracowniczej....

POD GOŁYM NIEBEM

z cyklu: „WITAMY W EKSKLUZYWNYM KLUBIE” Wiedziałem, że kiedyś to nastąpi. Mądrość – jak powszechnie wiadomo – przychodzi z wiekiem. Czułem, że Mary lgnie do młodych, co przecież ze wszech miar normalne w jej wieku. Ale co innego wiedzieć, a co...

ULGA DLA OCZU, CZYLI GDYBY GŁUPOTA MOGŁA LATAĆ

Nigdy nie przyszło nam na myśl, że aż tyle może nas łączyć z Lwem Kaczyńskim. Dlatego nie uczestniczymy w nagonce na Jana Pawła. Naszą wspólną nienawiść do WYKSZTAŁCIUCHÓW można od biedy porównać tylko z przypływami i odpływami oceanu – nie jakiegoś tam...

STRAJK „ŚMIECIARZY”, CZYLI PRACA SPOŁECZNIE NIEZBĘDNA

Klincz w sprawie reformy emerytalnej we Francji trwa. I końca nie widać, chociaż data ostatecznego przepchnięcia reformy przez rząd zbliża się milowymi krokami. Rząd zdecydowanie nie chce wykorzystywać swej konstytucyjnej prerogatywy i przeforsować reformy za pomocą...

W KLUBIE JEST INACZEJ

z cyklów: „Dialogi na cztery nogi, jeśli nie na więcej” i „WITAMY W EKSKLUZYWNYM KLUBIE” Lubię se pogadać z rówieśnikami i niekoniecznie z rówieśniczkami, choć trudno to nazwać gadaniem. Sęk w tym, że jedni cię mają za chuja, a inni za drzewo,...

KAŻDY BĘDZIE MIAŁ SWÓJ MAJDAN LUB ANTYMAJDAN

z cyklu: „WITAMY W EKSKLUZYWNYM KLUBIE” W KLUBIE zabawa jest LUX, tak twierdzą dziewczyny. Wieczorami czuję się tu jak w dyskotece. Tylu tu gości z całego świata – mniej więcej tyle, co na Capri za czasów Lenina. Można by powiedzieć – sami...

USA NIE MOGĄ SIĘ ZAWALIĆ

Idriss Aberkane wreszcie upublicznił analizę tego, co by się stało, gdyby USA się zawaliły. Niby wszyscy wiedzą, że USA łamią notorycznie wszelkie prawa międzynarodowe i zaprowadzają na całym świecie porządek odpowiadający wyłącznie interesowi utrzymania ich imperium,...