z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Jeśli wierzyć światowym mediom – a nie ma powodu, aby im nie wierzyć – PUTIN TO OPRYCH JAKŻE OKRUTNY, ZE SZTYLETEM W ZĘBACH. Po rosyjsku zwanym КИНЖАЛОМ. Gdyby nie zażyłość z Niemcami, już dawno by miejscowość...
W przeciwieństwie do wydarzeń poprzedzających konferencję w Zimmerwaldzie, stanowisko współczesnej radykalnej lewicy nie uległo dramatycznemu przewartościowaniu w lutym 2022 r. Trudno więc nazwać SOW Rosji na Ukrainie jakimś przełomem, zdolnym przezwyciężyć atmosferę...
Cztery lata temu Francją wstrząsały manifestacje Żółtych Kamizelek. Obecnie sytuacja ekonomiczna mieszkańców tego kraju pogorszyła się wydatnie, ale analogiczna fala społecznego sprzeciwu nie ma miejsc. Oczywiście, niemal codziennie mamy do czynienia z manifestacjami,...
Jeśli przyjąć – z czym zgadza się wielu ekspertów zachodnich – że oderwanie Europy od Rosji nie leży w dobrze pojętym interesie Europy (za to w najlepszym interesie USA), to liczni spośród nie najgłupszych idą dalej w wykładaniu swych wątpliwości i pytają o to,...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Przy okazji granicznych i wirtualnych przepychanek o dziki, żubry i niedźwiedzie w mocno przerzedzonym drzewostanie (patrz: rosnące ceny na drewno i wyroby pochodne) wyszło, że w kraju nad Wisłą – a ściślej w nie do...
Analiza Francisa Perrina opiera się na stwierdzeniu, że błędem Niemiec było uzależnienie energetycznego zdrowia swej gospodarki w 50% na imporcie rosyjskiego gazu. Można zrozumieć, że dla profesora Perrina jest to problem Niemiec, w jakimś stopniu, ze względu na Unię...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Konstantin Siwkow w „Субботнем Мардане” ostatecznie rozprawił się z Jarkiem Ruską Onucą, który, ku pokrzepieniu serc rusofilów, tych ostatnich faszerował viagrą produkowaną w sąsiednim kraju. Mniejsza o to czy...
z cyklów: „Bez jaj” i „Jaja jak czerwone berety” Na wstępie pozwolę se przedstawić raczej nieznanego w Polsce rewolwerowca. Ma się rozumieć, że to nie Clint Eastwood. Pewnie każdy się ze mną zgodzi, poza Władimirom Sołowjowem i jemu podobnymi...
Kiedy mówimy o końcu obozu „realnego socjalizmu”, najczęściej posługujemy się pojęciem „upadku ZSRR”. Ten termin nie jest do końca adekwatny, ponieważ model ten nie rozpadł się, jakby to chcieli widzieć liczni krytycy wewnętrzni systemu, ale został świadomie...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Przyznaję, że nieco mnie wkurwia „ruska onuca”, co to wojnę podjazdową ze mną zaczyna od ataku na mojego druha – Omegę Doom (w cywilu towarzyszkę mego życia). Takich podjazdów – mówiąc między nami...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Nie wierzę w zbieg okoliczności, ale jak się wydaje najwyższy czas uwierzyć zbiegowi, który zwiał z Rosji. Ba, znalazł się w innej stylistyce: Nawet nie wyobrażam sobie bym mógł w jego relację wstawić swoje „trzy...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Jak znamy ruskie onuce Cysorza, co ma klawe życie, ZABAWA DOPIERO SIĘ ZACZYNA. Nasza wspólna znajoma od 9 listopada nagabywała moją towarzyszkę życia. Bez rezultatu. Wreszcie zdecydowała się bezpośrednio zapukać do mnie....
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Epizod pierwszy. Cysorz Jarosław August – ten co ma klawe życie – zaskoczył wszystkich trzema zablokowanymi kontami na fejsie. Została tylko „ruska onuca”, która łazi po kraju nad Wisłą, zadając...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Niektórym wystarcza chwila zrozumienia. Lajk. Wszyscy to wiemy. Ktoś zasiał nam w głowie, że „PIĘKNE SĄ TYLKO CHWILE” i „DNI, KTÓRYCH JESZCZE NIE ZNAMY”. Inni – co przecież nie bez znaczenia...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Gdzieś obok nas, a ściślej w pałacyku w Jabłonnie, 3 – 7 listopada roku bieżącego zebrała się spora gromadka delegatów z sąsiedniego kraju. Mniejsza o to czy z Rosji, czy z Ukrainy. Zresztą Ilję Ponomariowa, któremu...
Samodzielna, lewicowa polityka musi opierać się na zasadach, które wynikają z teorii marksistowskiej. Ta teoria stanowi o wyjątkowości programu politycznego lewicy rewolucyjnej, tj. zorientowanej na budowę społeczeństwa bezklasowego. Zadaniem marksistowskich polityków...
Nawet zachowujący dotychczas całkiem zdrowy rozsądek André Berkoff zaczyna ulegać powszechnej paranoi. W rozmowie z Christianem Harbulot i Nicolasem Moinet podkreśla się, że Francja wykazała się naiwnością w swej wierze w doskonałe, europejskie małżeństwo z Niemcami,...
z cyklów: „Bez jaj” i „Jaja jak czerwone berety” Z nóg mnie zwaliło oświadczenie Jarosława Augusta: „Oświadczam, że nie należę do faszystowskiej społeczności facebooka. Nie należę, nie należałem i nie mam zamiaru należeć. Tym bardziej...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Czasem warto się odprężyć – tak przy piątku, sobocie lub niedzieli. Ile można o kryzysie, wojnie na Donbasie i… zmarłych po ich święcie? To staje się nudne, jak PRL i flaki z olejem. Ewentualnie leniwe –...
z cyklu „Jaja jak czerwone berety” Odkąd Ilya Ponamariow pojawił się w Paryżu i tak już gęsta atmosfera tego przekomicznego miasta przeobraziła się w istne kłębowisko żmij. Mniejsza o to czy z jadem, czy bez jadu. W kłębowisku nijak nie odróżnisz żmii od...