z cyklu „Jaja jak czerwone berety”

Według „Gazety Wyborczej” Rosji już nie ma. Przyćmiła ją Ukraina. A Ukraińcy, jak wiadomo, „SZYBKO JADĄ”, choć długo zaprzęgają. A mi, głupiemu, wydawało się, że to powiedzonko dotyczyło Ruskich. I tak oto „Gazeta Wyborcza” ustami kijowianki, Julii Mostowoj, przypieczętowała sprawę, bawiąc się słowami.

Toastów po wyeliminowaniu legendarnego krążownika „Moskwa” nie widać końca. Chyba, że za taki przyjmiemy rosyjską NOTĘ DYPLOMATYCZNĄ ostrzegającą władze USA przed „nieprzewidywalnymi konsekwencjami”, o ile dostawy broni dla wojującej z Rosją Ukrainy będą kontynuowane. O wspomnianej nocie wspomina Bohdan Jachacz na swym profilu na fejsie. Wiesław Żółtkowski dodaje: „Gdy pomoc dla partyzantów w Wietnamie szła przez Laos i Kambodżę, to USA bombardowało oba te kraje, które nie uczestniczyły w wojnie, ale przez ich terytoria szły transporty wietnamskie. To jest przykład”. „Tak było” kończy zdawkową wymianę zdań Bohdan Jachacz.

Ale czy będzie i co będzie? – próżno szukać odpowiedzi. Niemniej narasta trwoga – przynajmniej gdzieniegdzie.

Większość już odleciała:

Tymczasem miejscowym, śląskim gawędziarzom i lewaczkom coś w główkach – jak makówkach – wreszcie zaświtało. Dajmy na to taki darczyńca i zarazem krynica wiedzy o śląskim ruchu robotniczym, co zalega jak ciepiela, komentując kolejny taśmowo produkowany „nius” z ukraińskiej fabryki fejków (Wojna na Ukrainie. Przechwycona rozmowa. Rosjanka namawiała męża-żołnierza do gwałcenia Ukrainek https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-04-15/wojna-w-ukrainie-przechwycona-rozmowa-rosjanka-namawiala-meza-zolnierza-do-gwalcenia-ukrainek/?ref=sli&fbclid=IwAR31yQoNDHRv58-8bUACyzkph_ZnwKhN5nmidnzkmHxvvltXHwNQ2HqDlEE) wreszcie zauważył: „Jeżeli żona zachęca męża do gwałcenia kobiet na wojnie to byłby jakowyś ewenement. Jakoś w to nie wierzę. Armia Putina robi już wyjątkowo dość koszmarnych rzeczy i po prostu mam sceptycyzm we krwi”.

Od siebie mogę dodać jedynie: MOCNO ROZCIEŃCZONY ALKOHOLEM, o poglądach posttrockistowskich typowych dla wiecznych „czwórkowiczów” (tych od „Czwórki”) nie wspominając. A te jak wiadomo działają jak wyjątkowo mocny narkotyk. PEŁNY ODJAZD ZAPEWNIONY.

Za posttrockistami odjechała już nieomal cała radykalna lewica, z rosyjską włącznie. Proszę oto dowód:

Z rozmowy tych jakże miłych panów – a to przecież nie byle kto – jasno wynika, że to Rosja najechała bezbronną Ukrainę, a ściślej mówiąc „коллективный Путин”. Stąd Borys Kagarlicki i Stiepa solidaryzują się z kotem z Charkowa, który przeniósł się do Paryża. Moje mając za nic. O planie Zbigniewa Brzezińskiego i całym ciągu następującym po nim zdarzeń nie ma mowy. Choć w USA temat ten jest od lat na wokandzie:

Putin’s Invasion of Ukraine Salon | Ray McGovern, John Mearsheimer:

W ten oto sposób dwa ruskie luje – nie wspominając śląskich – obraziły mojego wielkiego rodaka, przy okazji nie doceniając determinacji i racjonalności knowań ZACHODU NA CZELE Z USA.

ODLOT MUROWANY:

Włodek Bratkowski
16 kwietnia 2022 r.