z cyklu „Jaja jak czerwone berety”
Nie wydaje nam się, że nową radykalną lewicę, która bezskutecznie stara się jak może z lewicowopopulistycznych pozycji reprezentować interes tzw. klasy pracowniczej – a zatem zdecydowanej większości – interesuje co ma do powiedzenia margines marginesu, na który zostaliśmy zepchnięci – czego jesteśmy w pełni świadomi.
Nasze miejsce jest jak powszechnie wiadomo na cmentarzu historii.
Niemniej zanim nas morze pochłonie:
pozwolimy sobie zabrać głos z więcej niż marginalnych pozycji. W końcu zdarzyła się rzecz niebywała – jeden gościu nas przebił w ocenie „Ciszy”.
Pozdrawiamy Krzysztofa Pykę.
Omega Doom i Antonio das Mortes
14 września 2023 r.