… takoż cenzury oraz stosujących tym podobne chwyty – POWIADAMIAM zróżnicowane wiekowo środowiska zabawiające się na przymusowej kwarantannie w lewicę, że niekoniecznie mamy się ku sobie. Co chyba już załapaliście.
Nie jesteśmy na was zdani, ani tym bardzie skazani. Mamy gdzieś wasze cenzorskie decyzje i lajki. Nie jesteśmy od nich uzależnieni – w przeciwieństwie do innych. Nigdy nas zresztą nie rozpieszczaliście. I niech tak zostanie.
Przy okazji pragnę zauważyć, że w związku z tym, że właścicielka „prywatnej grupy” Lewicowy Front (397 członków) wprowadziła cenzurę na nasze teksty (najnowszy jeszcze nie został zatwierdzony) rozważamy decyzję o uwolnieniu się od obowiązku niesienia kagańca oświaty również w tym konkretnym środowisku.
ZAINTERESOWANYCH NASZYMI TEKSTAMI ZAPRASZAMY NA NASZE STRONY I STRONY OTWARTE NA NASZE TEKSTY.
NA TYCH STRONACH ZACHODZĄ JAKOŚCIOWE ZMIANY.
Z wiadomych przyczyn nie publikujemy listy. Zresztą liczymy, że będzie się zawężać.
– Leon, to tylko szczur – szczury uciekają z okrętu – przecież jesteś zawodowcem.
To nie jest Mission: Impossible. To tylko raczkujący i zdziecinniali politycy lewicy i ich przychówek.
Włodek Bratkowski
29 kwietnia 2020 r.