z cyklów: „Bez jaj” i „Jaja jak czerwone berety”

Minęło już 100 dni od aresztowania Borysa Kagarlickiego; w międzyczasie według zapewnień prof. Walerija Sołowja (nota bene gościa Borysa i Rabkoru) prezydent Rosji Władimir Putin zdążył już umrzeć parę razy, gdyby nie stała za nim armia jego sobowtórów.

Tymczasem Borys czuje się dobrze. To

wystarczy zamiast dowodu.

Cierpliwości.

Od siebie mogę dodać: gdzie teraz nie spojrzysz trwa liczenie trupów.

Niemniej, większość ekspertów od wojen zapewnia, że coś tam nie wyszło – zresztą mniejsza komu – w rezultacie Rosja uzyskała przewagę. I w tym właśnie problem.

Głos oddaję politykowi – znanemu ze specyficznego poczucia humoru – znam go z AURORY:

I KTO TERAZ TRZĘSIE DUPĄ?

Antonio das Mortes
2 listopada 2023 r.