z cyklu „Jaja jak czerwone berety”

Ogólnie rzecz biorąc pojebów nie brakuje po obu stronach barykady. Jeśli za takich uznamy miejscowych nazioli – нациков. Według naszej przewodniczki po Ukrainie, Tatjany Montjan, ci z Rosji nie różnią się od tych z Ukrainy. Jest jednak jedno „ale” – daleko im do naszych. Nasi mają dokładnie pojebane w głowie. Tych z Rosji i tych z Ukrainy biją pod każdym względem na pustą głowę.

Dziś dla przykładu zbierają i wzywają do zbierania podpisów pod rejestracją organizacji, której założyciel jednoznacznie wypowiedział się po właściwej stronie. Czyli nie po tej, co oni. A zatem nie są to typki małostkowe. Raczej z wodogłowiem.

Co ich zatem łączy?

„Myśl Polska” i dołujący endekostalinizm.

A może po prostu śpieszno im do dołu?

Mamy zatem coś dla nich: „КОМУ ВНИЗ” присвятили цю пісню Азову

Wystarczy tylko nazwę ukraińskiego zespołu „КОМУ ВНИЗ” odczytać jako КОММУНИЗМ.

Pewnie się czepiam: CZYŻ SŁOŃCE NIE MA CIENIA?

Ma i nawet zręcznie mieczem obraca: Тінь Сонця – Меч Арея

w rytm kozackiego rocka. Nadto wyznacza drogę:

A co na to od lat ruska propagandowa bałałajka?

Zainteresowanych odsyłam do zwartej i kompetentnej wypowiedzi Romana Babajana:

Odpowiedź na tytułowe pytanie brzmi zatem: JAK CIEŃ DO SŁOŃCA.

Komitetowi zarządzającemu interesami kompradorskiej burżuazji w Moskwie TYLKO POGRATULOWAĆ.

Uścisk ręki Ławrowowi https://www.facebook.com/tomasz.jankowski.733/posts/pfbid07FXZh4cXHakfPLZD6Weo9M32LiYfARNvjvSK17dBEbBYxDR822M9eqmuqiSN5aGxl nie wystarczy.

Teraz: Россия готовит взятие Львова. ВС РФ концентрирует войска в Белоруссии для удара по Западной Украине

Ktoś przecież te upiorne ptaszki im na pociechę wyhodował:

Mają za swoje, bo mieli je za swoje.

Jak to się mówi: PRZEZORNY ZAWSZE UBEZPIECZONY.

Antonio das Mortes
3 grudnia 2022 r.