z cyklu „Jaja jak czerwone berety”

Wczoraj rozbiliśmy melinę lisów co z braku laku żywią się czerwoną padliną. To że jeszcze jeden czy drugi jeszcze jara – nie ma już znaczenia.

Ruszamy dalej. Jakiś znajomy głos nas wzywa:

Już sobie przypominam, toć to lider zespołu СЕРЬГА, po polsku kolczyk.

Przed nami „kolczyka nie do pary” największy przebój: https://youtu.be/6qWoT1M8GfA i program minimum.

Dowiadujemy się z niego o czym to śniło pokolenie, którego był bardem.

TERAZ ZMIENIŁA SIĘ ПОВЕСТКА ДНЯ.

W dobie kwarantanny nie wystarczy już „światło za oknem”. Wojny się nie kończą razem ze snem pokolenia, choćbyśmy chcieli o wojnach jak najszybciej zapomnieć. Wręcz odwrotnie – niejedna już nabrzmiewa.

Nie sposób dobrać się do zmroku do domu, skoro jest się w nim zamkniętym, a na wyjście bez zezwolenia władz nie stać każdego.

Jeszcze te maski i… „iść ciągle iść w stronę słońca” (https://youtu.be/aWQz6lrZ3Pw) – wlec się 20 lat za Polakami.

ПО ХУЙ?

Ciszej, tylko nie budźcie Lenina. On tylko śpi…

Przezroczystą chustą głowę owinę, twarz zasłonię czarnymi okularami: НА КОНЕЦ РУССКИЕ РАЗАБРАЛИСЬ!

Nie spotkasz go na spacerze, to przecież jasne, jak słońce. Spoczywa w Mauzoleum Lenina.
НАШ ЛЕНИН СПИТ.

НАД НАМИ ДО СИХ ПОР НЕБО ОКТЯБЬРЯ.

НИЧТО НЕ ЗАБЫТО – НИКТО НЕ ЗАБЫТ.

Szepczą o tym nawet mrówki w trawie, gdzieś pod Warszawą:
Лучшее чего можно сейчас ожидать от русского рока. Больше не надо. Достачно, чтобы похоронить русских новых левых (Василия Колташова и Андрея Коряковцева) и выдвинуться вперед. Нам достаточно. Ваши левые непонятно чем занимаются, или вполне понятно – смотря от точки зрения. ИЗ ДАЛЕКА НЕ ТОЛЬКО ЖИРАФУ ВИДНЕЙ.

23 апреля 2020 г. Муравьи и… мурашки по кожи

Włodek Bratkowski
23 kwietnia 2020 r.